Ruiny zamku we wsi Rembów stoją na mocno zalesionym wzgórzu o stromych zboczach. Do dzisiaj zachowały się tylko mury fundamentów o wysokości nie przekraczającej 1.5 m. Praktycznie na całym szczycie pofałdowanego wzgórza napotykamy pośród drzew na resztki murów. Do budowy używane były miejscowe kamienie, widać że są bardzo stare. Pozyskiwano je m.in. z wykopanej w piaskowcu fosy a także utworzonego poniżej zamku kamieniołomu. Obiekt miał kształt nieregularny dostosowany do konfiguracji terenu. Archeolodzy odnaleźli ślady 4 budynków. Pośrodku zamku stała wieża mieszkalno - obronna wybudowana wraz z murem obwodowym najwcześniej. Na obwodzie stały budynki mieszkalne w tym druga wieża oraz od wschodu kurza stopa czyli izba jakby dolepiona od zewnątrz. Brama wjazdowa prowadziła od płd.-zachodu. Dojazd po moście zwodzonym miał tylko 1.5 szerokości. Blisko wieży natrafiono na głęboki pionowy loch, obecnie zasypany, który mógł być studnią, jednak badania tego nie potwierdziły.
Ruiny w Rembowie, choć niewielkich rozmiarów posiadają swoisty urok. Być może także w pobliskiej wsi Szumsko zachowała się pamiątka po zamku - podobno pochodzą z niego drzwi tamtejszego kościoła.